Nieubłaganie dopadł i nas, czas na refleksje i podsumowania. A wydawać by się mogło, że to my, w końcu specjaliści od executive search jesteśmy najlepsi w polowaniach i nie damy się dopaść. Przyznajemy, zostaliśmy złapani i zrzucimy to na karb grudniowej atmosfery, która bezlitośnie wymaga od nas, chociaż krótkiego streszczenia mijającego roku. Gdyby ktoś kazał nam opisać cztery kwartały mijającego 2012 w jednym zdaniu, napisalibyśmy ?to był dobry rok?. Chociaż wiemy, że dobry to za mało, żeby opisać wszystko czego dokonaliśmy, ale kiedy mamy przed sobą cel do zrealizowania, prawa fizyki przestają działać i udaje nam się dokonywać niemożliwego.
Pod koniec 2011 wyznaczając cel na kolejny rok, wszyscy podchodzili do niego z głęboką rezerwą. Podniesienie targetu o 100%, w stosunku do poprzedniego wydawało się niemożliwe do osiągnięcia, przy niezmienionym stanie zespołu. Tyle samo osób, dwa razy więcej pracy i oczekiwań. Na szczęście, już pierwszy kwartał dodał nam skrzydeł, kiedy wykonaliśmy target 200% niczym przodownicy pracy 😉 o czym już pewnie wiecie, bo zaraz po tym skakaliśmy z samolotu. Ze spadochronem oczywiście. Później było zdecydowanie spokojniej, w czwartym kwartale walczyliśmy o target roczny i zaskoczymy Was. Udało się, na 110%. To był rok pełen sukcesów, ale i zmian. Zmienił się nasz zespół, choć nie liczbowo to personalnie, ale jesteśmy pewni, że w końcu udało nam się stworzyć dream team, który jest w stanie realizować najambitniejsze cele. Nasza praca wymaga precyzji, szybkości i ciągłego doskonalenia. Executive search, wiąże się z bezustannym rozwijaniem dostępnych narzędzi i podejmowanych działań, również marketingowych. Rebranding rozpoczęliśmy od podboju internetu, rozwinęliśmy naszą firmową stronę, prowadzimy bloga, na którym dzielimy się z Wami naszymi doświadczeniami i przemyśleniami. Rozpoczęliśmy aktywne działania w social media, dzięki czemu możecie śledzić nasze działania na rynku i być na bieżąco z projektami rekrutacyjnymi, przy których pracujemy. Rozwinęliśmy narzędzia z których korzystamy, dzięki czemu, mamy nadzieję znacznie zwiększyć naszą skuteczność w przyszłym roku, a sprawdzaliśmy możliwość ich zastosowania w trzecim kwartale, na krakowskiej strzelnicy 😉
Za nami rok pełen zmian i sukcesów. Osiągniętych celów, ale i ciężkiej pracy całego zespołu. Przed nami kolejny i jeszcze więcej zmian. Czekamy z niecierpliwością na Nowy Rok i wyzwania, nie tylko te dotyczące executive search, które ze sobą przyniesie. Nowi klienci, nowe rynki i branże, nowa lokalizacja i nowe ambitne cele. Tymczasem, otwieramy szampana i wyczekujemy zasłużonego odpoczynku w Święta, a w styczniu wracamy z nowymi pomysłami i siłą do ich realizacji.
Toteż nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć Wam Wesołych Świąt!